środa, 12 sierpnia 2015

Test angielskich słodyczy!


Ohayo!

Dzisiaj będę oceniać słodycze z Anglii, niestety nie podam wam ceny ani sklepu bo nie wiem gdzie słodycze zostały zakupione. Naprawdę krótki wstęp- nie mogę się doczekać, a więc zaczynamy. 

1. Tutti Frutti- wyjątek bo one są z Czech i kosztują 7 koron. 
 Urocze cukierko-żelki, niestety jest ich bardzo mało w paczce. Uwielbiam je, zawsze jak mam okazje to kupuje :D
Moja ocena to zdecydowanie 10/10. No co tu dużo mówić- są świetne! Mają podobny smak do fasolki Jelly Belly tutti frutti.

2. Czekoladowe jajeczka Frozen

Czasem jajeczka czekoladowe mają okropne mleczne nadzienie- tu jest inaczej,
nadzienie jest naprawdę pyszne,
 ale bardzooo słodkie przez co po zjedzeniu kilku jajeczek jest zbyt cukrowo.  8/10
Jeśli ktoś lubi słodycz mlecznej czekolady na pewno mu to zasmakuje.

3.Munchies

Czekoladki z karmelem i ciasteczkiem w środku. Słodkie, ale kruche ciastko w środku wyrównuje tą słodycz. Wszystko się dopełnia. A i ten karmel w rzeczywistości nie jest taki żółty- jest raczej brązowy.  9/10 Zasmakowały mi.

4.Czekolada galaxy

Moim zdaniem jest to najlepsza czekolada jaką jadłam! Idealna! Wydaje się jakby kremowa, karmelowa, delikatna czekolada mleczna. Ocena jest oczywista 11/10. Warto spróbować, czekolada najlepsza najlepsza po prostu najlepsza.
Jest słodka, ale słodka nie za słodka xD

5.Areo mint bubbles.

Jestem fanką czekolady Areo. Ta jest miętowa w postaci kuleczek.
Już wcześniej jadłam ją i muszę przyznać, że to jest super. Ja ogólnie lubię miętowe słodycze.
Jak dla mnie jest to idealne połączenie dlatego daje 10/10

Do ocenienia zostało mi jeszcze kilka słodyczy, ale nie jadłam ich i nie mogę ocenić. Jutro jadę na obóz a dzisiaj jest jeszcze trening. Postaram się jeszcze dziś wieczorem wstawić resztę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz